Bogdan Święczkowski: Krytycznie oceniam obecne służby

Prokurator w stanie spoczynku i były szef ABW Bogdan Święczkowski komentuje dla portalu stefczyk.info ujawnione przez "Rzeczpospolitą" plany zakupu telefonów komórkowych dla wszystkich posłów

Publikacja: 26.09.2012 16:17

Bogdan Święczkowski: Krytycznie oceniam obecne służby

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Chodzi o podejrzenie, że dzięki temu władze Izby zyskają nowe narzędzia inwigilowania posłów.

Decyzja Kancelarii Sejmu z punktu widzenia ekonomicznego być może jest słuszna. Jednak sprawa anonimowości czy swobody działania posłów każe negatywnie ocenić taki zakup. W mojej ocenie ta sytuacja może ułatwić inwigilowanie posłów.

Święczykowski zadaje pytania:

W tej sprawie ważne jednak będą szczegóły umowy, jeśli taka zostanie zawarta. W jaki sposób takie telefony będą przekazywane? Jak będą rejestrowane? To są niezwykle ważne pytania w tej sprawie. Sprawa obniżania kosztów może być ważna, ale nigdy nie może się odbijać na kwestiach bezpieczeństwa. Rozwiązania związane z telefonami nie mogą ułatwiać inwigilacji przedstawicieli narodu. Kancelaria Sejmu musi zadbać o szczegóły.

I stwierdza z przekonaniem:

W mojej ocenie znacznie lepsza jest obecna sytuacja, w której każdy poseł sam sobie załatwia telefon służbowy. On decyduje, w jakiej sieci podpisać umowę, ile chce mieć telefonów itd. To rozwiązanie powinno być kontynuowane. Moja ocena funkcjonowania obecnych służb jest krytyczna. Widząc, w jaki sposób one działają, uważam, że służby nie są w stanie zagwarantować bezpieczeństwa posłom oraz ich współpracownikom. O nich również nie można zapominać.

Chodzi o podejrzenie, że dzięki temu władze Izby zyskają nowe narzędzia inwigilowania posłów.

Decyzja Kancelarii Sejmu z punktu widzenia ekonomicznego być może jest słuszna. Jednak sprawa anonimowości czy swobody działania posłów każe negatywnie ocenić taki zakup. W mojej ocenie ta sytuacja może ułatwić inwigilowanie posłów.

Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem