Jadwiga Staniszkis: Zaostrzenie języka to obraz medialny

Jarosław Kaczyński krytykował podczas swojego wystąpienia przywileje jakie ma mniejszość niemiecka w Polsce. Jadwiga Staniszkis natomiast nie zgodziła się z tą wypowiedzią

Publikacja: 10.12.2012 16:12

Jadwiga Staniszkis: Zaostrzenie języka to obraz medialny

Foto: Fotorzepa, Danuta Matloch DM Danuta Matloch

Kaczyński mówił:

Chcę państwu zadeklarować jasno, że jeżeli Prawo i Sprawiedliwość dojdzie do władzy, to będzie stosowana zasada: tyle praw Niemców w Polsce, ile Polaków w Niemczech.

Socjolog Staniszkis skomentowała:

Takie porównanie to nieporozumienie. Raczej powinien porównać do tego, czego chcemy dla Polaków na Litwie. Bo nasza mniejszość ma podobny status, jakiego chcemy dla Polaków na Litwie.

Według niej media wyostrzyły te słowa Kaczyńskiego:

Zaostrzenie języka to obraz medialny. Wywód był bardziej stonowany. Język, którego w ostatnich dniach używał Jarosław Kaczyński, to problem. Jeżeli tworzy się centrowy, merytoryczny przekaz, który się nie przebija, bo konferencje naukowe nie są transmitowane, to ktoś doradza prezesowi strategię odmienną. Takie pociąganie wyborców w różne strony jest bardzo ryzykowne. Im ostrzejsza jest granica między partiami, tym trudniej jest wyborcom przechodzić na drugą stronę.

Staniszkis ujawniła także, że nie będzie uczestniczyć w marszu 13 grudnia:

Nie sądzę, ale nigdy nie wiadomo. Nie jestem zwolenniczką polityki ulicy, bo to jeszcze bardziej upraszcza ten przekaz. Choć marsz, w którym uczestniczyłam, pokazał niesamowitą mobilizację. Nie wiem, czy się to uda.

Kaczyński mówił:

Chcę państwu zadeklarować jasno, że jeżeli Prawo i Sprawiedliwość dojdzie do władzy, to będzie stosowana zasada: tyle praw Niemców w Polsce, ile Polaków w Niemczech.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem