Jędrzej Bielecki ocenia trzecią debatę Donald Trump - Hillary Clinton

Kandydat republikanów miał ostatnią szansę, aby przyszpilić Clinton i pokazać, że ma format prezydenta. Ale wywołał skandal zapowiedzią, że może nie uznać wyniku wyborów.

Aktualizacja: 20.10.2016 20:28 Publikacja: 20.10.2016 20:25

Jędrzej Bielecki ocenia trzecią debatę Donald Trump - Hillary Clinton

Foto: AFP

Początek był dobry. Trwał jednak tylko 30 minut. Chris Wallace, gwiazda sprzyjającej republikanom telewizji Fox, rozpoczął trzecią i ostatnią debatę Donalda Trumpa i Hillary Clinton w Las Vegas od pytań o kształt Sądu Najwyższego i imigrację. To pozwoliło miliarderowi na odpowiedzi programowe, choć zbyt radykalne, aby przekonać polityczne centrum. Przedstawił się jako zwolennik zniesienia prawa do aborcji na poziomie federalnym i związków homoseksualnych, a także bezwarunkowego prawa do noszenia broni i muru na granicy z Meksykiem.

Pozostało 85% artykułu
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Tomasz Szmydt napuszczony na polską ambasadę w Mińsku. Dlaczego Aleksandr Łukaszenko to robi?
Publicystyka
Sondaż: Komisja ds. badania wpływów rosyjskich dzieli Polaków. Wyborcy PiS przeciw
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: Polska była proizraelska, teraz głosuje w ONZ za Palestyną
Publicystyka
Artur Bartkiewicz: Czy sprawa sędziego Tomasza Szmydta najbardziej zaszkodzi Trzeciej Drodze i Lewicy?
Publicystyka
Bogusław Chrabota: Jarosław Kaczyński podpina się pod rolników. Na dłuższą metę wszyscy na tym stracą