Petit: Europa zawsze budowała się w bólach

W drużynie rugby są potrzebni różni zawodnicy i dla każdego jest jakaś praca do wykonania. To obraz pluralistycznego społeczeństwa. Dlatego chcę zasady tej gry przenieść do polityki – mówi kandydat do Zgromadzenia Narodowego z ramienia partii prezydenta Macrona Frédéric Petit.

Aktualizacja: 01.06.2017 19:15 Publikacja: 31.05.2017 18:02

Petit: Europa zawsze budowała się w bólach

Foto: materiały prasowe

Rz: Startuje pan w zaplanowanych na przyszłą niedzielę francuskich wyborach parlamentarnych, ale pana okręgiem wyborczym jest między innymi… Polska. Jak pan to wyjaśni?

Frédéric Petit: Kilka lat temu uznano, że Francuzi z zagranicy są bogactwem narodowym, wnoszą istotny wkład w rozwój ojczyzny, dlatego mają prawo wybrać swojego posła. W 2012 r. utworzono 11 okręgów dla nieco ponad trzech milionów obywateli żyjących poza granicami Francji.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Publicystyka
Koniec kampanii wyborczej na kółkach? Dlaczego autobusy stoją w tym roku w garażach
analizy
Jędrzej Bielecki: Radosław Sikorski nie ma już złudzeń w sprawie Donalda Trumpa
Publicystyka
Marek Migalski: Rafał Trzaskowski, czyli zmienny jak prezydent
Publicystyka
Rusłan Szoszyn: Niewidzialna wojna Watykanu o wiernych na Wschodzie
Publicystyka
Jan Romanowski: Z Jana Pawła II uczyniliśmy kremówkę, nie zróbmy z Franciszka rewolucjonisty z młotem