Rzeczpospolita: W jakim miejscu znajduje się dziś polska gospodarka?
Luk Palmen: Od 1989 r. w ciągu kolejnych prawie 30 lat polska gospodarka przeszła transformację i znajduje się dziś w zupełnie innym punkcie niż na początku tej drogi. Powstało wiele firm, które dobrze wpisały się w nowy gospodarczy krajobraz. Polacy – zarówno przedsiębiorcy, jak i konsumenci – nauczyli się już normalnie w tej gospodarce funkcjonować. To jednak nie koniec zmian. Dziś stoimy przed wyzwaniem kolejnej, drugiej transformacji. Jej celem jest podniesienie wartości i produktywności polskich przedsiębiorstw oraz wzmocnienie ich pozycji na arenie międzynarodowej. To także koniec ery tzw. geszeftów – rzemieślniczych warsztatów, prowizorycznych zakładów „w stodołach", tak charakterystycznych dla polskiej gospodarki lat 90. Ich miejsce już teraz coraz śmielej zajmują przedsiębiorstwa przyszłości, m.in. startupy technologiczne nastawione na zajęcie rynkowych nisz w skali europejskiej oraz globalnej.