USA: Zginął, bo zwrócił uwagę mężczyźnie bez maseczki

80-latek ze stanu Nowy Jork zginął, gdyż zwrócił uwagę mężczyźnie, który nie chciał podporządkować się obowiązującym w czasie pandemii zasadom związanym z zakrywaniem ust oraz nosa w miejscach publicznych.

Aktualizacja: 07.10.2020 16:41 Publikacja: 07.10.2020 16:35

USA: Zginął, bo zwrócił uwagę mężczyźnie bez maseczki

Foto: AdobeStock

adm

80-letni mężczyzna, przebywając w jednym z barów w stanie Nowy Jork, zdecydował się zwrócić uwagę mężczyźnie, który nie miał maseczki zakrywającej ust i nosa. 65-letni klient, który nie chciał podporządkować się obowiązującym w czasie pandemii zasadom miał zaatakować go, w wyniku czego 80-latek stracił przytomność, a ostatecznie zmarł. 

Prokuratora poinformowała, że 80-latek prawdopodobnie został uderzony czymś w głowę, następnie upadł i uderzył głową o podłogę. Choć mężczyzna został przewieziony do szpitala, nie udało się go uratować.

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Przestępczość
Floryda. Strzelanina na stanowym uniwersytecie. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Przestępczość
Rosyjski sąd złagodził wyrok dla amerykańskiego żołnierza Gordona Blacka. O kilka miesięcy
Przestępczość
Atak nożownika w Amsterdamie. Wśród rannych Polak
Przestępczość
Agenci federalni ścigają migrantów. Mniej zasobów na walkę z pedofilią, narkotykami i terroryzmem
Przestępczość
Rosja stoi za podpaleniem sklepu IKEA w Wilnie. I za pożarem w Warszawie