Afera z dyplomami MBA. Byli szefowie straży mogą stracić wysokie emerytury

Czterech strażaków z zarzutami korupcyjnymi za Collegium Humanum. Czy w przypadku udowodnienia winy stracą świadczenia emerytalne?

Publikacja: 07.03.2025 04:50

Budynek Collegium Humanum

Budynek Collegium Humanum

Foto: Adobe Stock

Andrzej B. i Mariusz F., dwóch byłych komendantów Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, oraz Krzysztof H., ich były zastępca, to dotychczas najwyżsi rangą funkcjonariusze służb, którzy usłyszeli korupcyjne zarzuty w tzw. aferze Collegium Humanum. Wszyscy mają stopnie nadbrygadierów – w straży to odpowiednik generała. Zarzuty postawiono także byłemu już prorektorowi ds. kształcenia i studentów Akademii Pożarniczej st. bryg. Wojciechowi J. Wszyscy są już na wysokich, mundurowych emeryturach – w przypadku Andrzeja B. jest to kwota ok. 18 tys. zł miesięcznie. Mariusz F. został odwołany ze stanowiska komendanta zaledwie kilka dni przed zatrzymaniem przez CBA – został nim zaledwie rok wcześniej decyzją nowej władzy. Co jest tłem tych zarzutów?

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Przestępczość
Rozbito gang wyłudzający miliony na fikcyjnych kolizjach
Przestępczość
Policyjna drogówka rzadziej bierze. Wyprzedziła ją prewencja
Przestępczość
Aktywista klimatyczny oblał czerwoną substancją pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej
Przestępczość
Sprawa Ryszarda Cyby. Chory, ale czy rzeczywiście niegroźny?
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Przestępczość
„Srebrna nota” wytropi majątki przestępców