Jak czytamy na stronie internetowej Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP), na trop laboratorium wpadli policjanci z Radomia, współpracujący z prokuratorem Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.
Ustalenia śledczych wskazywały, że w Gliwicach może znajdować się miejsce wytwarzania narkotyków syntetycznych – klefedronu lub mefedronu. „Policjanci dokładnie zaplanowali działania i wkroczyli na teren ustalonej nieruchomości, gdzie – jak się okazało – miał miejsce proces produkcji klefedronu” – podkreśla CBŚP. Co zaskoczyło śledczych, nielegalne laboratorium ukryte było w wynajętej hali.