Paweł Sz. chciał wrócić, bo nie chciał być ścigany jak najgroźniejszy przestępca

Paweł Sz., twórca marki Red is Bad, jeszcze w tym tygodniu może być deportowany do Polski. Trafi do aresztu na 30 dni.

Publikacja: 28.10.2024 20:01

Paweł Sz. złożył na Dominikanie wniosek, w którym wskazał, że zamierza wrócić do Polski.

Paweł Sz. złożył na Dominikanie wniosek, w którym wskazał, że zamierza wrócić do Polski.

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Odmowa wydania listu żelaznego i objęcie Pawła Sz. czerwoną notą Interpolu to powody, dla których poszukiwany biznesmen zgłosił się do dominikańskich służb i czekał na zatrzymanie. Doszło do niego w ostatni piątek. Wcześniej, 21 października, w poniedziałek Paweł Sz. dobrowolnie pojawił się w biurze dyrektora generalnego ds. migracji. Jak mówił „Rz” mec. Bartosz Lewandowski, obrońca biznesmena, Sz. podał swoje personalia oraz to, że jest poszukiwany przez Interpol. Złożył też wniosek, w którym wskazał, że zamierza wrócić do Polski. W środę miał wylecieć do Polski. 

Pozostało jeszcze 83% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Przestępczość
„Państwo w Państwie”: Grupa zastrasza całą ulicę, policja jest bezradna
Przestępczość
Wyrok sądu: Nie było gangu trucicieli, byli tylko oszuści
Przestępczość
Akcja deportacja. Eksperci: Wyniki nie są imponujące, przestępcy się nie przestraszą
Przestępczość
Kto kłamał w sprawie granatnika, który eksplodował w gabinecie szefa polskiej policji?
Przestępczość
Warszawski sąd chce ściągnąć do Polski rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa