Brytyjski rząd przygotowuje dodatkowe miejsca w więzieniach dla uczestników zamieszek

567 dodatkowych miejsc w więzieniach przygotuje do końca miesiąca brytyjski rząd dla uczestników zamieszek w kraju, do których dochodzi po ataku nożownika w Southport.

Publikacja: 06.08.2024 11:01

W Wielkiej Brytanii zatrzymano już blisko 400 uczestników protestów po ataku nożownika w Southport

W Wielkiej Brytanii zatrzymano już blisko 400 uczestników protestów po ataku nożownika w Southport

Foto: REUTERS/Hollie Adams

arb

Po tym, jak 17-latek zaatakował w Southport szkołę tańca zabijając trzy uczące się w niej dziewczynki i raniąc wiele innych dzieci i ich opiekunki, Wielką Brytanią wstrząsnęła fala gwałtownych protestów antymuzułmańskich i antyislamskich, na które odpowiedzią są kontrprotesty antyrasistowskie. Wiele protestów przybiera gwałtowny przebieg — w Belfaście w nocy z 5 na 6 sierpnia spalony został radiowóz, a policjanci byli obrzucani koktajlami Mołotowa i petardami. W Plymouth kilku policjantów zostało rannych.

Wielka Brytania: Protesty po ataku nożownika w Southport. Blisko 400 uczestników zamieszek aresztowano

Zamieszki są w dużej mierze spowodowane rozprzestrzenianiem się dezinformacji, jakoby napastnik z Southport był radykalnym islamistą, który niedawno przybył na Wyspy. Policja podała, że 17-latek urodził się w Wielkiej Brytanii a jego atak nie jest traktowany jako działanie terrorystyczne.

W poprzednich dniach dochodziło do ataków na hotele goszczące uchodźców, a także na przedsiębiorstwa prowadzone przez Azjatów. Protesty organizowano też przed meczetami.

Jak dotąd zatrzymano blisko 400 uczestników zamieszek. - Zapewnimy, że każdy, kto usłyszy wyrok pozbawienia wolności w związku z zamieszkami (...), będzie miał miejsce w więzieniu czekające na niego — oświadczyła minister sprawiedliwości, Heidi Alexander, w rozmowie z radiem BBC.

O przygotowaniu dodatkowych miejsc w więzieniach Alexander poinformowała kilka tygodni po tym, jak rząd ogłosił przedterminowe wyjście z więzień skazanych, którzy odsiedzieli 40 proc. kary w Anglii i Walii, by rozładować nieco tłok w zakładach karnych.

Brytyjski rząd: Dla skazanych na więzienie uczestników zamieszek na pewno będzie miejsce w więzieniach

Nowe miejsca w więzieniach zostaną przygotowane w więzieniu Stocken w hrabstwie Rutland oraz w zakładzie karnym dla młodocianych Cookham Wood w hrabstwie Kent.

Czytaj więcej

Keir Starmer próbuje stłumić zamieszki. Elon Musk: „Wojna domowa jest nieunikniona”

- Jesteśmy pewni, że miejsca w więzieniach będą, aby ludzie, którzy dopuścili się tego odrażającego zachowania na naszych ulicach (...) i którzy usłyszą wyrok więzienia odsiedzieli go w zakładzie karnym — podkreśliła Alexander.

Widzimy zachowania kryminalne, rasistowskie ataki, groźny ekstremizm i nie będziemy tego tolerowali w naszym kraju

Heidi Alexander, minister sprawiedliwości

W poniedziałek przed sądami stanęło ponad 20 osób oskarżonych o udział w zamieszkach Anglii i Irlandii Północnej. Wcześniej rząd zapowiedział wymierzenie „szybkiej sprawiedliwości” uczestnikom protestów. Zarzuty dotyczące napaści, podpalenia, agresywnego zachowania i stawiania oporu policji usłyszały osoby w wieku od 14 do 69 lat.

Alexander pytana o to, czy zamieszki będą nadal trwać, odpowiedziała, że „nie ma szklanej kuli”, by to przewidzieć. Zapewniła jednak, że rząd zrobi wszystko, by przywrócić porządek.

- Chcemy, by sytuacja znalazła się pod kontrolą tak szybko, jak to możliwe, ponieważ nie może trwać dalej to, co widzimy — podkreśliła. - Widzimy zachowania kryminalne, rasistowskie ataki, groźny ekstremizm i nie będziemy tego tolerowali w naszym kraju — dodała.

Po tym, jak 17-latek zaatakował w Southport szkołę tańca zabijając trzy uczące się w niej dziewczynki i raniąc wiele innych dzieci i ich opiekunki, Wielką Brytanią wstrząsnęła fala gwałtownych protestów antymuzułmańskich i antyislamskich, na które odpowiedzią są kontrprotesty antyrasistowskie. Wiele protestów przybiera gwałtowny przebieg — w Belfaście w nocy z 5 na 6 sierpnia spalony został radiowóz, a policjanci byli obrzucani koktajlami Mołotowa i petardami. W Plymouth kilku policjantów zostało rannych.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Co wiadomo o 58-latku zatrzymanym w związku z próbą zamachu na Donalda Trumpa?
Przestępczość
Mężczyzna z bronią na polu golfowym Trumpa? Agenci Secret Service oddali strzały
Przestępczość
Niemcy: 27-letni Syryjczyk chciał zabijać maczetami żołnierzy
Przestępczość
Nie żyje partner ugandyjskiej lekkoatletki Rebekki Cheptegei. To on oblał ją benzyną i podpalił
Przestępczość
Drony nad Szwecją. Największe lotnisko wstrzymało działanie, samoloty odsyłane do innych krajów