- Nawet jeśli (kawałek) polietylenu lub kartka papieru utknie w samochodzie, kierowca się o tym dowiaduje. Zatrzymuje samochód i sprawdza. Ten wypadek jest przykładem skrajnego okrucieństwa ... Sądzenie, że kierowcy nie zdawali sobie sprawy, że kobieta utknęła pod samochodem jest niczym innym jak okrucieństwem i ignorancją - powiedział Sisodia.
Kobieta była jedynym żywicielem rodziny. Sisodia obiecał wsparcie dla jej rodziny.
Autopsja wykazała "wstrząs i krwotok w wyniku urazu pośmiertnego głowy, kręgosłupa, lewej kości udowej i obu kończyn dolnych". Stwierdzono 40 "zewnętrznych urazów pośmiertnych" u ofiary.
Jej rodzina twierdzi, że została wykorzystana seksualnie, mówiąc, że jej ciało było nagie, gdy zostało odkryte. Policja poinformowała, że autopsja nie znalazła żadnych obrażeń sugerujących napaść seksualną.
Mężczyźni tłumaczyli, że nie zdawali sobie sprawy, że ciało kobiety zostało wciągnięte pod ich samochodem, mówiąc, że ich okna były zamknięte i grali głośną muzykę. Zostali oskarżeni o zabójstwo zawinione i spowodowanie śmierci przez nieuwagę - donosi BBC.
W Indiach pojawiły się wątpliwości w sprawie reakcji policji Deepak Dahiya, świadek, który zadzwonił na policję, powiedział NDTV, że próbował gonić samochód i wykonał ponad 20 połączeń, aby zgłosić zdarzenie. - Nie mogłem zatrzymać samochodu, ponieważ było to zbyt niebezpieczne. Ale podążyłem za nim i opisałem go policji. Policja nie zareagowała - może mi nie uwierzyła. Gdyby byli bardziej aktywni, mogliby złapać podejrzanych wcześniej - powiedział. - Samochód ciągle zawracał - dodał.