Czytaj więcej
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę. Wołodymyr Zełenski przekonuje, że Rosja wysyła na front skazańców.
BIS stwierdził to w swoim rocznym raporcie za rok 2021.
Z raportu wynika, że kwestia udziału rosyjskich agentów w wybuchu składów amunicji we Vrběticach i późniejsze wydalenie rosyjskich dyplomatów z Czech znacznie ograniczyły możliwości osobistych spotkań pracowników ambasady rosyjskiej z czeskimi działaczami prorosyjskimi.
Szef BIS Michal Koudelka powiedział, że oficerowie rosyjskiego wywiadu nadal są w Czechach, ale działają pod innego rodzaju przykrywką. - Musieli zmienić swoją formę i metody pracy, dostosować się do sytuacji, która zasadniczo ogranicza ich działalność - powiedział.
- Jednak jeden z agentów pracujących dla rosyjskich władz państwowych, który ma również powiązania wśród dziennikarzy i pośredniczy w kontaktach z niektórymi politykami, zdołał utrzymać i rozszerzyć kontakty z prorosyjskimi działaczami - dodał.