Sąd nie chce mecenasa. Proces pełnomocnika ofiar wykorzystywania seksualnego szybko nie ruszy

Proces Artura Nowaka, pełnomocnika wielu ofiar wykorzystywania seksualnego, którego prokuratura oskarża m.in. o płatną protekcję i utrudnianie postępowania karnego, prędko nie ruszy.

Publikacja: 19.05.2022 21:00

Sąd nie chce mecenasa. Proces pełnomocnika ofiar wykorzystywania seksualnego szybko nie ruszy

Foto: PAP/Adam Warżawa

Sprawa adwokata ciągnie się już blisko dekadę. CBA zatrzymało go jesienią 2013 r., usłyszał wówczas zarzuty, a po wpłaceniu kaucji wyszedł z aresztu. W 2017 r. zarzuty dla Artura Nowaka oraz współoskarżonego z nim prok. Karola K. uzupełniono i skierowano do sądu akt oskarżenia.

Adwokata oskarżono m.in. o płatną protekcję, nadużycie funkcji, ujawnienie tajemnicy służbowej, powoływanie się na wpływy oraz utrudnianie postępowania karnego (szczegóły opisaliśmy w „Plusie Minusie”, 9–10 kwietnia 2022 r.).

Czytaj więcej

Tajemnica mecenasa reprezentującego w sądach ofiary pedofilii

Od tamtego czasu sądy i prokuratura przerzucają się aktami. W listopadzie ub. roku Sąd Okręgowy w Gdańsku nakazał zająć się sprawą Sądowi Rejonowemu Gdańsk-Południe. Pod koniec kwietnia sąd spotkał się na posiedzeniu wstępnym i procesu nie rozpoczął. Uznał, że sprawa jest skomplikowana i zawiła. – Podjął decyzję o zwróceniu się do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku o przekazanie sprawy do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku – mówi nam sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Kiedy sąd apelacyjny rozpozna wniosek, nie wiadomo.

– Chciałbym, żeby to się już zakończyło, ale żadnego wpływu na sąd nie mam. Czekam – mówi „Rz” Artur Nowak, podkreślając, że nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.

Przestępczość
Janusz Waluś szuka sponsorów. Kto mu pomaga?
Przestępczość
Socjotechnika lepsza niż hacking. Tak oszuści osaczają swoje ofiary
Przestępczość
Uderzenie służb w mafię śmieciową. Ponad 17 tysięcy zarzutów
Przestępczość
Od porwania po szpiegostwo – śledztwo w sprawie zniknięcia białoruskiej opozycjonistki
Przestępczość
Sejf z 4 milionami złotych padł łupem włamywaczy