Mężczyzna był poszukiwany przez osiem lat. Wpadł w styczniu w Londynie, ale do polskiego więzienia trafił w połowie maja. Odzyskał wolność przez błąd sądu. Na szczęście policja znów go zatrzymała.
Do zbrodni doszło we wrześniu 2007 roku. Na skrzyżowaniu Alei Solidarności i ulicy Świętokrzyskiej w Kielcach grupa pseudokibiców Wisły Kraków zaatakowała grupę kibiców Korony. Napastnicy użyli noży. Jedną z ofiar był Karol P. "Małpa". Inny mieszkaniec Kielc został ranny, ale przeżył.
Zaraz po dokonaniu tych przestępstw sprawca zniknął. Poszukiwany został umieszczony na policyjnej top liście najbardziej niebezpiecznych polskich przestępców. Z uwagi na ustalenia, że opuścił Polskę i przebywa na terenie Unii Europejskiej, w działania został włączony Interpol, a za poszukiwanym wydany został Europejski Nakaz Aresztowania.
Mężczyzna wpadł w styczniu na terenie Wielkiej Brytanii, a w połowie maja został przewieziony do Polski.
Z aresztu wyszedł w ostatni piątek z powodu błędów formalnych. Śledczy i sędziowie nie wzięli pod uwagę, że blisko rok temu zmieniły się przepisy i popełnili błędy proceduralne. Wniosek o przedłużenie aresztu prokuratura skierowała do sądu okręgowego, a powinien być to sąd rejonowy.