Haker próbował skazić miejską wodę na Florydzie

Nieznany sprawca włamał się do systemu zaopatrzenia w wodę w mieście na Florydzie i na chwilę 100-krotnie podniósł poziom potencjalnie niebezpiecznego składnika.

Aktualizacja: 09.02.2021 08:03 Publikacja: 09.02.2021 07:53

Haker próbował skazić miejską wodę na Florydzie

Foto: Pixabay

Włamanie zostało szybo dostrzeżone, a działania hakera odwrócono. Szeryf hrabstwa Pinellas County poinformował, że nikt w mieście Oldsmar na przedmieściach Tampy nie był w niebezpieczeństwie.

Bob Gualtieri podkreślił jednocześnie, że nie są wykluczone kolejne cyberataki na amerykańską infrastrukturę.

Z ustaleń służb wynika, że kontroler systemu uzdatniania wody w piątek po południu zauważył, że ktoś zdalnie uzyskał dostęp do system.

Operator obserwował, jak wskaźnik myszy przesuwa się między różnymi funkcjami przez kilka minut, zanim otworzył kontrole dodawania wodorotlenku sodu do wody.

Jest on dodawana w bardzo małych ilościach m.in. po to, by usunąć metale z wody, zanim trafi do konsumentów.

Haker podniósł poziom 100-krotnie. - To jest oczywiście znaczny i potencjalnie niebezpieczny wzrost - powiedział szeryf. Poinformował, że woda nie dotarła do mieszkańców miasta. 

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi FBI I Secret Service. Na tę chwilę nie wiadomo, czy ataku dokonano ze Stanów Zjednoczonych.

Przestępczość
Francuscy fizycy skazani za atak na rosyjski konsulat. Prokuratura: To nie terroryzm
Przestępczość
Meksyk odsyła przestępców do USA. Na liście znalazł się groźny baron narkotykowy
Przestępczość
Dziki Zachód znów jest Dzikim Zachodem. Bandyci napadają na pociągi
Przestępczość
Atak nożownika w Czechach. Zginęli ludzie, 16-latek w rękach policji
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Przestępczość
Afgańczyk wjechał w grupę ludzi w Monachium. „Prawdopodobnie zamach”