Japońska agencja Kyodo podaje, że poszkodowanych zostało dziewięć osób - część z nich ma rany kłute, a kilka osób zostało uderzonych. Do zdarzenia doszło w okręgu Setagaya, w pociągu kolei elektrycznej Odakyu w piątek wieczorem ok. godz. 20.30 miejscowego czasu.
Wśród poszkodowanych jest 20-letnia kobieta, poważnie ranna, z licznymi ranami kłutymi pleców i klatki piersiowej. Obrażenia ofiar nie są jednak na tyle poważne, by zagrażały życiu - twierdzą źródła agencji Kyodo.
Policja aresztowała sprawcę, który uciekł z miejsca zdarzenia. Do zatrzymania doszło w sklepie spożywczym w sąsiednim okręgu Suginami, po telefonie pracownika, który rozpoznał napastnika na podstawie relacji przekazywanych w mediach. Zatrzymany mężczyzna, w wieku ok. 30 lat, miał zostawić w pociągu, w którym doszło do ataku, broń i telefon komórkowy.
W chwili zdarzenia w pociągu znajdowało się kilkuset pasażerów. Maszynista zatrzymał skład, gdy zgłoszono mu incydent. Wówczas sprawca uciekł, a załoga pociągu wyprowadziła pasażerów wzdłuż torów na pobliską stację.
Motyw sprawcy ataku nie jest na razie znany.