USA: 64-latek z Florydy próbował podpalić sklep prowadzony przez Hindusów, bo nie chciał Arabów w kraju

64-letni mieszkaniec Florydy Richard Leslie Lloyd próbował podpalić sklep w Port St. Lucie ponieważ "chciał, aby Arabowie opuścili jego kraj". W rzeczywistości sklep, który stał się obiektem jego ataku, prowadzili Hindusów.

Aktualizacja: 13.03.2017 05:19 Publikacja: 13.03.2017 04:27

Port St Lucie

Port St Lucie

Foto: materiały prasowe

Niedoszły podpalacz został już zatrzymany. Jak podaje lokalne biuro szeryfa w czasie składania zeznań przyznał, że był przekonany, iż sklep Met Mart prowadzą muzułmanie, co go zirytowało "ze względu na to, co oni (muzułmanie - red.) robią na Bliskim Wschodzie". Mężczyzna mówił też, że chciałby, aby "Arabowie opuścili jego kraj".

 

Do próby podpalenia doszło ok. 7:40 rano, 10 marca. Policja otrzymała telefon, że starszy mężczyzna zachowuje się podejrzanie przed sklepem Met Mart.

Kiedy na miejsce przyjechali funkcjonariusze okazało się, że 64-latek podpalił kosz na śmieci znajdujący się przed sklepem. Kiedy zobaczył policjantów podniósł ręce do góry i poprosił: "Zabierzcie mnie".

Potem zeznał, że przeniósł kosz na śmieci przed sklep, zerwał szyld sklepu i podpalił to, co znajdowało się w koszu, aby "wygonić Arabów z kraju". W momencie, gdy mężczyzna próbował podpalić budynek, sklep był jeszcze nieczynny.

Straży pożarnej udało się szybko opanować ogień.

Lloyd został aresztowany. Biegli ocenią stan jego zdrowia psychicznego, a prokuratura sprawdzi, czy w tym przypadku można mówić o tzw. zbrodni nienawiści.

Przestępczość
Czy masakra w Kaszmirze ma związek z wizytą J.D. Vance'a w Indiach?
Przestępczość
Floryda. Strzelanina na stanowym uniwersytecie. Co najmniej jedna osoba nie żyje
Przestępczość
Rosyjski sąd złagodził wyrok dla amerykańskiego żołnierza Gordona Blacka. O kilka miesięcy
Przestępczość
Atak nożownika w Amsterdamie. Wśród rannych Polak
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Przestępczość
Agenci federalni ścigają migrantów. Mniej zasobów na walkę z pedofilią, narkotykami i terroryzmem