Szef Platformy Obywatelskiej został zapytany w TOK FM, czy wsparł już protestujących nauczycieli, podobnie jak Lech Wałęsa, który wpłacił na fundusz strajkowy 1000 zł. - Jeszcze nie zdążyłem wpłacić - powiedział Grzegorz Schetyna, podkreślając jednocześnie, że jest to świetna akcja. - Solidarność z nauczycielami jest potrzebna. Ten strajk nie może zginąć, bo na tym zależy PiS - zaznaczył i przypomniał ubiegłoroczny protest rodziców osób niepełnosprawnych w Sejmie. - Widziałem, jak go rozwadniali, przesuwali w cień. Zamknęli go w sposób przemyślany i on zgasł po 40 dniach. Tutaj próbują robić to samo - podkreślił Grzegorz Schetyna.