Zandberg o Konfederacji: Ludzie mają prawo do gniewu

- Konfederacja próbuje zagospodarować głos protestu. Nie ma co z tych wyborców robić jednolitej grupy. A już na pewno, jak to jest modne ostatnio, mówić, że to są młodzi chłopcy, którzy nie mogą znaleźć stałego związku - stwierdził Adrian Zandberg z partii Razem. - Jak się ludziom coś takiego mówi, to raczej chyba nie po to, żeby ich do czegoś przekonać, tylko żeby samemu poczuć się lepiej - dodał.

Aktualizacja: 24.05.2019 17:32 Publikacja: 24.05.2019 17:24

Zandberg o Konfederacji: Ludzie mają prawo do gniewu

Foto: Fotorzepa/ Jakub Mikulski

qm

- Obrzydliwą, nienawistną, podburzającą do przemocy propagandę prawicy trzeba kontrować. Ale ludzie mają prawo do gniewu - ocenił Zandberg w rozmowie z portalem oko.press. - Odpowiedzialnością polityków jest także to, żeby z tego gniewu wyrosło coś konstruktywnego. Inaczej zagospodarują go ci, którzy mają w ofercie szczucie na Żydów - dodał.

Zdaniem polityka Razem nie można przy tym mylić antysemityzmu z obroną własnej godności. - Jak kogoś wkurza to, co wyprawiał podczas wizyty w Warszawie Beniamin Netanjahu, to nie znaczy, że jest antysemitą - zauważył. - Nie będę klaskać Netanjahu i wpychać ludzi oburzonych jego słowami w ramiona Konfederacji. Premier Izraela, obciążając cały naród polski odpowiedzialnością za Zagładę, powiedział nieprawdę i splunął polskiemu rządowi w twarz. Tak, byli polscy szmalcownicy, ale nie czyni to z Polaków narodu pomocników Hitlera. Nie mam problemu, żeby to powiedzieć i nie sądzę, żeby to czyniło ze mnie antysemitę - tłumaczył.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Michał Kuczmierowski nie wyjdzie z brytyjskiego aresztu
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Polityka
Mariusz Błaszczak nie zrzeknie się immunitetu. „Chcieli oddać pół Polski Rosjanom”
Polityka
Przydacz: Trzaskowski zmienia swoje poglądy na potrzeby kampanii. Żałosne
Polityka
Hołownia o rekonstrukcji rządu. „Tusk jest premierem, bo tak zdecydowali koalicjanci”
Polityka
Kosiniak-Kamysz: Jasno deklarowaliśmy, że nie rozważamy wysłania wojsk na Ukrainę