Mimo zwycięstwa plany Shinzo Abe, który chciałby dokonać zmian w konstytucji kraju raczej się nie powiodą, ponieważ koalicji rządzącej nie udało się zdobyć dwóch trzecich miejsc w Izbie Radców - informuje Kyodo.
Abe komentując wyniki podkreślił, że Japończycy wybrali polityczną stabilność.
- Zdobyliśmy mandat do dalszego prowadzenia naszej polityki - powiedział Abe.
Oficjalne wyniki wyborów mają zostać podane w ciągu tygodnia.
Abe, który rządzi Japonią od 2012 roku zapowiedział, że w 2021 roku nie będzie ubiegał się o kolejną kadencję. Wyrażał też nadzieję, że będzie miał szansę wprowadzenia poprawek do konstytucji. Abe chciałby m.in. odejścia od pacyfistycznego charakteru konstytucji i wpisania do niej armii (obecnie Japonia dysponuje jedynie tzw. Siłami Samoobrony).