"Dla wielu postronnych odbiorców nie jest to duże zaskoczenie, gdyż przez całą kadencję często wyrażałem poglądy bliskie opcji rządzącej" - tłumaczył Rzymkowski. "Co raz to pojawiały się spekulacje przewidujące zmianę politycznych barw przeze mnie. Spotkałem się z głosami wielu osób, które mnie zachęcały do takiego kroku, pisząc i dzwoniąc do mojego biura lub nawiązując ze mną rozmowę na spotkaniach. Ale najważniejsze, że podejmując tę decyzję nie muszę dokonywać drastycznej zmiany swoich przekonań. Będę dalej działał dla Polski i jestem przekonany, że droga, którą obrałem, jest najlepszą z możliwych" - napisał poseł przechodzący do PiS.