Honczaruk napisał na swoim profilu na Facebooku, że "przyszedłem na stanowisko, aby zrealizować program prezydenta". "Jest dla mnie przykładem przyzwoitości" - dodał. Następnie stwierdził, że aby rozwiać wątpliwości co do swojego braku szacunku do prezydenta, które pojawiły się po pojawieniu się nagrania "przekazał list z rezygnacją na ręce prezydenta".
Premier wymienił też swoje osiągnięcia na stanowisku premiera, które zajmuje od czterech miesięcy. Honczaruk został szefem rządu po wygranych przez Sługę Narodu, partię stworzoną przez prezydenta Ukrainy, wyborach parlamentarnych.
Premier podkreślił, że jego najważniejszym zadaniem jest walka z korupcją.
Pojawienie się nagrania z posiedzenia rządu w sieci to, zdaniem Honczaruka, próba zdyskredytowania rządu przez przeciwników politycznych - przedstawicieli poprzednich władz Ukrainy.
W środę wieczorem w ukraińskim mediach pojawiły się nagrania rozmowy premiera Ołeksija Honczaruka z wiceprzewodniczącą Narodowego Banku Ukrainy Kateriną Rożkową oraz szefową resortu finansów Oksaną Markarową. Podczas rozmowy szef ukraińskiego rządu stwierdza, że prezydent Wołodymyr Zełenski "ma bardzo prymitywne i proste rozumienie procesów gospodarczych".