Kaczyński: Będziemy rządzić nawet z opozycyjnym prezydentem

- Zjednoczona Prawica ma najmocniejszy od lat mandat wyborczy do sprawowania władzy, będziemy kontynuowali realizację programu wyborczego nawet z opozycyjnym prezydentem - mówi w rozmowie z "Gazetą Polską" Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

Aktualizacja: 26.02.2020 06:06 Publikacja: 26.02.2020 04:16

Kaczyński: Będziemy rządzić nawet z opozycyjnym prezydentem

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

arb

Kaczyński w rozmowie z "Gazetą Polską" wyklucza możliwość rozpisania przyspieszonych wyborów parlamentarnych w przypadku porażki Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich.

- Nie ma na pewno mowy o żadnych przyspieszonych wyborach. Mamy stabilną większość w Sejmie i nic tego nie zmieni. Można rządzić przy prezydencie z konkurencyjnej opcji politycznej - podkreślił Kaczyński zastrzegając, że "jest to oczywiście trudniejsze".

Prezes PiS zwracał też uwagę, że "prezydent ma dość znaczną władzę negatywną, większą niż Senat". - Trudniej przełamać jego weto niż zatwierdzić odrzuconą przez izbę wyższą ustawę. Prowadziłoby to do nieustannego konfliktu i niemożności załatwienia wielu ważnych spraw - mówił Kaczyński o sytuacji, w której prezydentem zostałby przedstawiciel opozycji. 

Kaczyński zwrócił też uwagę, że zwycięstwo Andrzeja Dudy miałoby wymiar psychologiczny dla wyborców PiS. - Jeśli pan prezydent uzyska mandat na kolejną kadencję, nasi zwolennicy poczują się wzmocnieni, jeśli nie – w oczywisty sposób będzie to dla nich negatywny sygnał - mówił.

Kaczyński podkreślił, że prezydent Duda "ma ogromne szanse na zwycięstwo" pod warunkiem, że "on i cała Zjednoczona Prawica, również nasi sympatycy, będą twardo walczyć do ostatniej minuty kampanii".

– Wszyscy politycy naszego obozu muszą mieć świadomość, że teraz mają zapomnieć o własnych ambicjach, karierach politycznych czy jakichś planach rozbudowy swoich formacji – dodał.

Prezes PiS ostrzegł też, że partii rządzącej może zagrozić demobilizacja jej sympatyków. - Jedni pomyślą, że skoro mamy większość w Sejmie, to wybory prezydenckie nie są już takie ważne; inni uznają, że nieustanne gafy kandydatki Platformy dadzą prezydentowi Dudzie zwycięstwo bez większych problemów. I jedno, i drugie nastawienie jest złe - mówił.

Polityka
Ministerstwo Cyfryzacji zmieni nazwę jednej z usług? Powodem wulgarny akronim
Polityka
Sondaż: Którzy kandydaci najbardziej skorzystali na debatach prezydenckich?
Polityka
Awantura o zdjęcie na profilu Marcina Warchoła. Ostro odpowiedział wójt gminy Nadarzyn
Polityka
Poważne oskarżenie Michała Kamińskiego. „Mój kierowca został poproszony, by na mnie donosił”. Senat reaguje
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Polityka
Przedświąteczne „Polityczne Michałki” o debatach, liderach i nacjonalizmie gospodarczym