Lider PSL komentował trwająca właśnie w Polsce wizytę prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Stwierdził, że dobrze, ze do niej doszło, ale szkoda, że aż 33 miesiące zabrało Macronowi podjęcie decyzji.
- Polska jest 21. krajem, który odwiedza prezydent Macron od chwili objęcia urzędu - przypomniał Kosiniak-Kamysz.
Czytaj także: Sondaż: Kto był najlepszym prezydentem w historii III RP?
Za "interesujące" uznał zagadnienie współpracy w zakresie obronności między Polską i Francją. Zdaniem szefa ludowców, to Polska, zrywając negocjacje ws. Caracali "zaburzyła "relacje gospodarcze i stała się nieprzewidywalnym partnerem".
Kosiniak-Kamysz chciałby, aby po brexicie to Polska zajęła miejsce Wielkiej Brytanii przy 'głównym stole UE".