Niemcy: Poparcie dla CDU rośnie w czasie kryzysu

CDU Angeli Merkel zyskuje w sondażach w czasie, gdy niemiecki rząd zarządza sytuacją kryzysową w związku z pandemią koronawirusa SARS-CoV-2. Poparcie dla CDU jest najwyższe od wyborów federalnych w 2017 roku.

Aktualizacja: 26.03.2020 12:55 Publikacja: 26.03.2020 11:48

Niemcy: Poparcie dla CDU rośnie w czasie kryzysu

Foto: AFP

arb

Sondaż instytutu Forsa dla RTL daje CDU i jej bawarskiemu koalicjantowi CSU 36 proc. poparcia - to więcej niż w wyborach w 2017 roku, gdy CDU/CSU zdobyły 32,9 proc. głosów.

Partnerzy koalicyjni CDU/CSU w ramach tzw. Wielkiej Koalicji, SPD, zyskali 1 punkt procentowy w stosunku do poprzedniego badania i mogą liczyć na 16 proc. poparcia. Zieloni tracą z kolei 3 punkty procentowe - i uzyskują 17 procent.

- Koronakryzys doprowadził do renesansu przynajmniej dwóch głównych, tradycyjnych partii - ocenił kierujący instytutem Forsa Manfred Guellner.

Sondaż wskazuje, że 40 proc. Niemców jest przekonanych, że chadecy Angeli Merkel są siłą, która najlepiej poradzi sobie z problemami kraju. W stosunku do ubiegłego tygodnia to wzrost o 12 punktów procentowych.

W Niemczech stwierdzono jak dotąd 36508 przypadków koronawirusa SARS-CoV-2 i 198 zgonów z powodu Covid-19, choroby wywoływanej przez koronawirusa.

Sondaż instytutu Forsa dla RTL daje CDU i jej bawarskiemu koalicjantowi CSU 36 proc. poparcia - to więcej niż w wyborach w 2017 roku, gdy CDU/CSU zdobyły 32,9 proc. głosów.

Partnerzy koalicyjni CDU/CSU w ramach tzw. Wielkiej Koalicji, SPD, zyskali 1 punkt procentowy w stosunku do poprzedniego badania i mogą liczyć na 16 proc. poparcia. Zieloni tracą z kolei 3 punkty procentowe - i uzyskują 17 procent.

Polityka
Wpadka kandydata Donalda Trumpa na szefa Pentagonu. Chodzi o Koreę Północną
Polityka
Były premier Gruzji zaatakowany w Batumi. Napastnikami mieli być parlamentarzyści
Polityka
Trump chce Grenlandii. W Chinach wywołało to pytania o Tajwan
Polityka
Izrael umieścił ładunki wybuchowe w irańskich wirówkach do wzbogacania uranu?
Polityka
Prezydent Iranu zapewnia, że jego kraj nie chciał zamordować Donalda Trumpa