Kwaśniewscy: Kamiński i Ziobro ścigają się z Orwellem

"Raport CBA jest manipulacją. Przedstawia argumenty jednej strony, która 13 lat temu postanowiła nas za wszelką cenę zdezawuować. Pomija fakty i zeznania, które nie pasują do linii ataku na nas" - napisali w oświadczeniu Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy.

Aktualizacja: 13.02.2020 05:16 Publikacja: 12.02.2020 17:08

Kwaśniewscy: Kamiński i Ziobro ścigają się z Orwellem

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski

amk

Oświadczenie ma związek z odtajnionymi wczoraj wczoraj materiałami CBA związanymi ze śledztwem dotyczącym tzw. willi Kwaśniewskich w Kazimierzu Dolnym.

Zwrócił się o to do Zbigniewa Ziobry Minister Koordynator Służb Specjalnych Mariusz Kamiński.

W reakcji na te czynności Jolanta i Aleksander Kwaśniewscy wydali dziś oświadczenie.

Piszą w nim, że raport CBA jest manipulacją i przedstawia jedynie zdanie jednej strony - tej, która 13 lat temu starała się ich za wszelką cenę zdezawuować.

"Pomija fakty i zeznania, które nie pasują do linii ataku na nas" - piszą Kwaśniewscy.

Pytają też, dlaczego, skoro materiały ze śledztwa oceniane są przez CBA jako "mocne", to dlaczego Kwaśniewscy są podsłuchiwani, a jak dotąd ich nie przesłuchano".

"Dlaczego i jakim prawem CBA i Prokuratura ujawniają materiały śledztwa w mediach nie dając możliwości przedstawienia naszych racji? Dlaczego CBA i Prokuratura nie ujawniła wszystkich materiałów śledztwa? Żądamy tego!" - czytamy w oświadczeniu.

Kwaśniewscy uważają, że są traktowani instrumentalnie w sporze między Mariuszem Kamińskim a byłym agentem, Tomaszem Kaczmarkiem.  Była para prezydencka podkreśla też, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zataja fakt, że własność domu w Kazimierzu Dolnym nie budzi żadnych wątpliwości, a jego właściciel został prawomocnie uniewinniony.

"Panowie Kamiński i Ziobro ścigają się z Orwellem, tyle że w realnym życiu a nie książkowym"- piszą Kwaśniewscy.

Tomasz Kaczmarek, znany szerzej jako "agent Tomek", został oskarżony o udział w  grupie przestępczej i pranie brudnych pieniędzy. Uważa on, że jest to polityczna zemsta.

W opublikowanym niedawno materiale "Superwizjera" TVN stwierdził, że pod naciskiem swoich ówczesnych szefów z CBA – Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika kłamał w zeznaniach dotyczących Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich.

Polityka
Kosiniak-Kamysz: Polska wydaje tyle na wojsko, by utrzymać dobre relacje z USA
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Polityka
Szejna komentuje słowa Trumpa: Nie można decydować o Palestynie bez Palestyńczyków
Polityka
Andrzej Duda nie wierzy w zwycięstwo Karola Nawrockiego
Polityka
Marek Migalski: Pogłoski o śmierci Szymona Hołowni są mocno przesadzone
Polityka
Andrzej Sadowski: W Polsce mamy do czynienia ze światami równoległymi