Do końca czwartej kadencji Angeli Merkel pozostało zaledwie kilkanaście miesięcy. Wiadomo już, że jesienią przyszłego roku pani kanclerz przejdzie na polityczną emeryturę. Pojawia się jednak coraz więcej głosów, że powinno to nastąpić już w najbliższym czasie.
– To ostatni moment, w którym ustąpienie Angeli Merkel może wydawać się mniej lub bardziej niewymuszone – pisze liberalny „Der Spiegel". Tym samym pani kanclerz powinna przyjąć do wiadomości, że porażką zakończył się eksperyment w postaci doprowadzenia przed ponad rokiem do wyboru następczyni na stanowisku szefowej partii, która miałaby przejąć po niej także fotel kanclerski.