Narodziny nowej Republiki Federalnej

Sześć elekcji do parlamentów landowych, wybory do Bundestagu, odejście Merkel – to wszystko zmieni kraj nie do poznania w 2021 roku.

Publikacja: 04.01.2021 17:33

Narodziny nowej Republiki Federalnej

Foto: AFP

Start całej sekwencji wydarzeń nastąpi pod koniec przyszłego tygodnia wraz z wyborem w nowego szefa partii CDU. Nastąpi to w formie głosowania zdalnego przez uczestników wirtualnego zjazdu. Co ciekawe, z posłaniem do zjazdu zwróci się, prócz liderów UE i kanclerza Austrii, także Swiatłana Cichanouska, przywódczyni białoruskiej opozycji.

Od dwu lat partią nie kieruje już Angela Merkel, ale jako pani kanclerz ma ogromny wpływ na ugrupowanie, które przejęła dwie dekady temu. Przy tym na czele partii stoi nadal formalnie Annegret Kramp-Karrenbauer, protegowana pani kanclerz.

Wybór nowego kierownictwa Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) będzie początkiem ostatecznego końca epoki Merkel, której ostatnim akcentem będą wrześniowe wybory do Bundestagu. Po nich kanclerz, 67-letnia Merkel, uda się na zapowiadaną od dawna polityczną emeryturę.

Już sam ten fakt ma znaczenie przełomowe. – Merkel była szczęściem dla Niemiec – twierdzi berliński politolog Herfried Münkler. Podobnie jak wielu innych obserwatorów jest przekonany, że żaden z jej następców nie będzie w stanie dorównać jej skromnością, a zarazem skutecznością w rządzeniu krajem.

Do odejścia Merkel wiele się jeszcze w Niemczech wydarzy. W marcu odbędą się wybory w Nadrenii-Palatynacie i Badenii-Wirtembergii, w kwietniu w Turyngii, w czerwcu w Saksonii-Anhalt, a w dzień elekcji do Bundestagu wybrane zostaną także nowe parlamenty w Berlinie i Meklemburgii Pomorzu-Przednim. W sumie sześć elekcji landowych zmienić może pejzaż polityczny w stopniu równie zasadniczym co wybory do parlamentu federalnego.

Najsilniejszym w nim ugrupowaniem pozostanie frakcja CDU/CSU. Obie partie chadeckie mogły liczyć przed świętami na 36 proc. poparcia, znacznie więcej niż Zieloni – 19 proc., SPD – 17 proc., AfD – 9 proc., postkomuniści z Die Linke (Lewica) – 7 proc. i liberałowie z FDP – 7 proc.

Taka przewaga nie gwarantuje automatycznie CDU/CSU udziału w rządach. Jest wiele wariantów rządów koalicyjnych bez chadeków, jak np. koalicja Zieloni-SPD-Die Linke czy też Zieloni-SPD-FDP.

– Za wcześnie na wiarygodne prognozy, tym bardziej że wiele zależy od tego, w jakim kierunku pójdzie CDU pod nowym kierownictwem – mówi „Rzeczpospolitej" Jochen Staadt, socjolog z Wolnego Uniwersytetu w Berlinie.

Trójka kandydatów do przywództwa CDU: Friedrich Merz w przeszłości jeden z liderów partii, premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet i szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Röttgen, mają odrębne wizje partii. Najbliżej linii Merkel jest obecnie Laschet. Ale największe szanse ma obecnie zdeklarowany konserwatysta Friedrich Merz. Dodatkową niewiadomą jest nazwisko kandydata na kanclerza z ramienia CDU/CSU. Nie ma zasady, że szef CDU znacznie większej niż CSU zostaje automatycznie kandydatem na przyszłego szefa rządu. Zamierza o tym przypomnieć Markus Söder, popularny w całych Niemczech premier Bawarii (szef CSU).

IMM, Raport NOM, marzec 2025

"Rzeczpospolita" najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce

Czytaj u źródła

Takiej politycznej niepewności w przewidywalnych na ogół Niemczech nie było już dawno.

Polityka
Wybory do Sejmu, jeśli rządzący przegrają wybory prezydenckie? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Będzie nowe święto państwowe. Na pamiątkę krwawej niedzieli na Wołyniu
Polityka
Doradca Andrzeja Dudy pojawił się na wiecu Sławomira Mentzena
Polityka
Nawrocki u Trumpa. Czy to zmieni kampanię prezydencką?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Polityka
Machcewicz o Nawrockim: Człowiek niezwykle brutalny, mam nadzieję, że nie wygra
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne