Bielan odniósł się do sytuacji panującej w Porozumieniu.
- Od 4 lutego decyzją krajowego sądu koleżeńskiego pełnię obowiązki prezesa Porozumienia. Kadencja Jarosława Gowina wygasła. Kadencja, która trwa trzy lata, w przypadku Jarosława Gowina, rozpoczęła się 26 kwietnia 2015 roku. Po upływie 3 lat prezes powinien poddać się demokratycznej weryfikacji. Nie zrobił tego na ostatnim kongresie – nie został więc wybrany, w przeciwieństwie do innych kolegów. Sytuacja jest nadzwyczajna, ale musimy jak najszybciej wyjść z tego galimatiasu formalno-prawnego. Moim zadaniem, jako prezesa, jest doprowadzenie do kongresu, na którym będziemy mogli wybrać na nowo wszystkie władze – stwierdził polityk Porozumienia.