– Z jednej strony mamy do czynienia z opowiadaniem się za sankcjami, z drugiej strony rząd popiera budowę gazociągu Nord Stream 2, który tym sankcjom przeciwdziała – w taki sposób pani Annalena Baerbock tłumaczyła właśnie w „Bildzie", że czas najwyższy na jednoznaczną negatywną ocenę w Niemczech nowego gazociągu bałtyckiego i przerwanie jego budowy.
Nawet jeżeli jest na ukończeniu i do położenia zostało już jedynie kilkadziesiąt kilometrów rury na dnie morza. Annalena Baerbock jest kandydatką Zielonych na kanclerza we wrześniowych wyborach do Bundestagu. Gdyby Zielonym udało się pokonać CDU/CSU (co nie jest niemożliwe, biorąc pod uwagę sondaże), zastąpi Angelę Merkel na stanowisku szefowej rządu.