Białoruś: Kobiety kontra reżim

Żona aresztowanego blogera zjednoczyła opozycję. Tłumy przyszły na jej wiec. Śpiewano „Mury" Kaczmarskiego.

Aktualizacja: 20.07.2020 20:12 Publikacja: 20.07.2020 18:51

Białoruś: Kobiety kontra reżim

Foto: AFP

Plac Bangalore w Mińsku został nazwany ku czci wielkiego miasta w południowych Indiach, ale mieszkańcom białoruskiej stolicy kojarzy się głównie z opozycją demokratyczną. Wszystko dlatego, że jeżeli władze wyrażają zgodę na jakiekolwiek protesty, to wskazują właśnie to miejsce, oddalone od centrum.

W niedzielę swoich zwolenników zebrała tam Swiatłana Cichanouska, żona aresztowanego jeszcze pod koniec maja popularnego blogera Siarheja Cichanouskiego. Wystartowała zamiast męża, którego nie dopuszczono do wyborów. Jest jedynym kandydatem demokratycznej opozycji, któremu udało się znaleźć na karcie do głosowania. Szacuje się, że na spotkanie z nią w niedzielę przyszło nawet 10 tys. ludzi.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Polityka
Hołownia o rekonstrukcji rządu. „Tusk jest premierem, bo tak zdecydowali koalicjanci”
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Polityka
Kosiniak-Kamysz: Polska wydaje tyle na wojsko, by utrzymać dobre relacje z USA
Polityka
Szejna komentuje słowa Trumpa: Nie można decydować o Palestynie bez Palestyńczyków
Polityka
Andrzej Duda nie wierzy w zwycięstwo Karola Nawrockiego
Polityka
Marek Migalski: Pogłoski o śmierci Szymona Hołowni są mocno przesadzone