Czarzasty był pytany czy "podziela logikę organizatorów Zgromadzenia Narodowego", zgodnie z którą przy mniejszej dobowej liczbie zakażeń niż obecnie na sali obrad Sejmu spotykała się garstka posłów, a obecnie w posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego może wziąć udział jednocześnie 560 parlamentarzystów zebranych w jednym miejscu.
- Nie podzielam tej logiki, ale nie podzielam logiki zakazywania posłom, żeby nie przychodzili w 100 procentach na salę - odparł Czarzasty.
- Musiała pani marszałek znaleźć jakieś rozwiązanie. Każdy jest dorosłym człowiekiem - niech decyduje w tej sprawie. Pani marszałek pod wpływem parcia klubów i zdecydowała, że każdy będzie mógł przyjść - mówił lider SLD.
Czarzasty zapowiedział, że posłowie Lewicy pojawią się w Sejmie w czasie Zgromadzenia Narodowego w maskach i rękawiczkach. Dodał, że Lewica "zastanawia się co zrobić" w sytuacji, gdy posłowie Konfederacji - zgodnie z zapowiedziami - pojawią się w Sejmie bez masek
- To narażanie ludzi na zakażenie. Zastanawiamy się co z tym zrobimy. Możemy poinformować służby, że jest łamane prawo - zapowiedział lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej.