„Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku" – mówił w marcu 2007 r. Jacek Kurski. I po zwycięskich wyborach PiS doktrynę Kurskiego błyskawicznie wcieliło w życie. Twórca doktryny został szefem TVP, czyniąc z Telewizji Polskiej propagandowe ramię zbrojne partii rządzącej, a członkowie PiS obsadzili swoich bliskich w spółkach Skarbu Państwa. Wszystko to za zgodą Jarosława Kaczyńskiego, który pierwszym kadrowym Polski uczynił Jacka Sasina, ministra aktywów państwowych. Wicepremier nadzorujący spółki Skarbu Państwa będzie teraz odpowiedzialny za wdrożenie i wykonanie tzw. uchwały sanacyjnej, która została przyjętą podczas kongresu PiS.