10,78 mln zł – takie wpływy uzyskał w 2019 roku Sojusz Lewicy Demokratycznej, od stycznia formalnie zarejestrowany jako Nowa Lewica. Co innego wynika ze sprawozdania finansowego przesłanego Państwowej Komisji Wyborczej. Partia zapisała, że przychody wyniosły 5,78 mln – nie wykazała kredytu bankowego na okrągłe 5 mln zł.
Takie sprawozdania przedstawiają co roku wszystkie partie. Od tego, czy PKW je przyjmie, czy odrzuci, zależy los ugrupowań otrzymujących subwencje z budżetu państwa. Najboleśniej przekonała się o tym ostatnio Konfederacja. PKW odrzuciła jej sprawozdanie z powodu błędu wartego... 307 zł. Na tyle wyceniany jest baner, który Konfederacja wywiesiła podczas kampanii do Sejmu.