Nie żyje Barbara Skrzypek, bliska współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego

W wieku 66 lat zmarła Barbara Skrzypek, długoletnia współpracownica prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Aktualizacja: 16.03.2025 12:43 Publikacja: 16.03.2025 09:00

Barbara Skrzypek (1959-2025)

Barbara Skrzypek (1959-2025)

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

qm

Informację o śmierci Barbary Skrzypek w sobotę wieczorem podała Telewizja Republika. Zmarła przez wiele lat była współpracowniczką prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, dyrektorką biura prezydialnego PiS oraz m.in. członkiem zarządu spółki Srebrna (posiadała w niej dwa udziały) i zarządu Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Od 2020 roku była na emeryturze.

W 2018 r. „Wprost” przyznał Barbarze Skrzypek 41. miejsce w rankingu „50 najbardziej wpływowych Polaków”, uznając ją za jedną z najważniejszych kobiet w polskiej polityce, a jednocześnie najbardziej tajemniczą. Postać „pani Basi” nagłośnił satyryczny serial Roberta Górskiego „Ucho prezesa”. 

Przesłuchanie Barbary Skrzypek w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie

Kilka dni przed śmiercią Skrzypek była przesłuchiwana ws. afery tzw. dwóch wież i spółki Srebrna. Postępowanie w tej sprawie prowadzi prok. Ewa Wrzosek, która w w mediach społecznościowych opublikowała oświadczenie w tej sprawie. „Przesłuchanie Pani Barbary Skrzypek odbyło się w środę 12 marca 2025 r. w siedzibie Prokuratury Okręgowej w Warszawie z zachowaniem wszelkich, wysokich standardów czynności procesowej” – napisała, dodając, że jest „głęboko poruszona informacją o śmierci” 66-letniej kobiety. „Składam Jej rodzinie szczere kondolencje” – napisała.

Czytaj więcej

Skąd się wzięła spółka Srebrna

„Nieuszanowanie Jej śmierci przez media jest niegodne i nieludzkie” – oceniła Wrzosek. Politycy PiS łączą bowiem śmierć Skrzypek ze środowym przesłuchaniem. Prezes Jarosław Kaczyński, który w sobotni wieczór gościł w Republice i telewizji wPolsce24.pl przekonywał, że kobieta bardzo denerwowała się przesłuchaniem w prokuraturze. – To napięcie było ogromne, bo wiedziała, jak bardzo zaciekłym przeciwnikiem naszym jest pani Wrzosek. Jednocześnie wiedziała, co się dzisiaj w Polsce wyprawia. I trudno już mówić o łamaniu praworządności, o śmierci państwa prawa, ale trudno już mówić o tym, żeby to prawo w Polsce istniało – mówił w pierwszej z tych stacji.

Kaczyński zapowiedział „działania prawne” w tej sprawie. – Rozmowy z adwokatem prowadziły do pewnych konkluzji, co do działań prawnych, które podejmiemy już od poniedziałku. Będziemy tutaj bardzo konsekwentni – powiedział. – Na pewno tego nie przepuścimy. Zdaję sobie sprawę, że ruszy huraganowy atak i okaże się zaraz, że ktoś inny jest winien, bądź my jesteśmy winni. Bo jesteśmy winni w ogóle za to, że istniejemy. To jest ta największa wina – przekonywał. Jego zdaniem „z całą pewnością jest tutaj również podstawa do wszczęcia postępowań o charakterze karnym”.

Barbara Skrzypek nie żyje. Jak zareagowali politycy PiS

Prezesowi partii wtórują inni politycy PiS. Były premier Mateusz Morawiecki stwierdził na platformie X, że Barbara Skrzypek to „pierwsza ofiara niekończących się opresji wobec opozycji”, a 66-latka została „zaszczuta przez obecną władzę” i była „ciągana po prokuraturach, przesłuchiwana godzinami”. Karol Nawrocki, „obywatelski” kandydat PiS na prezydenta RP, ocenił, że w tej sprawie „prokuratura po raz kolejny daje dowód swojej politycznej, nie społecznej, gorliwości”.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Sondaże bezlitosne dla kandydata PiS. Czy wystawienie Karola Nawrockiego było błędem?

„W Polsce, o którą wspólnie walczymy, nikt nie może zostać zgnieciony przez potężny aparat władzy. Tak nie wygląda demokracja. Nikt nie może stać się ofiarą tylko dlatego, że tak stanowią cele postawione przez polityków w akcie zemsty” – napisał Nawrocki na X. „Czas wyjść na ulicę!” – zaapelował z kolei eurodeputowany PiS Dominik Tarczyński.

Śmierć Barbary Skrzypek. Komunikat Prokuratury Okręgowej w Warszawie

W opublikowanym w mediach społecznościowych oświadczeniu Prokuratura Okręgowa w Warszawie przyznała, że Barbara Skrzypek została przesłuchana w charakterze świadka w środę 12 marca 2025 r. „Przesłuchanie trwało około 4 godzin, rozpoczęło się o godz. 10.00, w trakcie przesłuchania zarządzono kilkunastominutową przerwę dla odpoczynku. W przesłuchaniu prowadzonym przez prokuratora referenta, uczestniczyli pełnomocnicy pokrzywdzonego. Do udziału w przesłuchaniu nie został dopuszczony pełnomocnik świadka, albowiem nie wymagał tego interes świadka, który nie był przesłuchiwany z pouczeniem o uprawnieniach wynikających min. z dyspozycji art. 183 kpk.” – napisano w komunikacie, zaznaczając, że „przesłuchanie odbywało się w bardzo kulturalnej atmosferze, żadna z osób uczestniczących nie składała do protokołu uwag, zastrzeżeń ani wniosków o sprostowanie protokołu”.

Prokuratura zapowiedziała również, że „łączenie śmierci świadka z faktem jego przesłuchania i podnoszenie bezpośredniego związku pomiędzy tymi zdarzeniami skutkować będzie wystąpieniem przez Prokuraturę Okręgową na drogę cywilnoprawną celem ochrony dobrego imienia instytucji i referenta sprawy”.

W reakcji na to oświadczenie poseł PiS Paweł Jabłoński ogłosił, że w związku z „groźbami” prokuratury, dotyczącymi „wszczęcia postępowań przeciwko osobom, które negatywnie oceniają przebieg przesłuchania Pani Barbary Skrzypek”, jego kancelaria prawna, prowadzona razem z m.in. innym posłem PiS, Krzysztofem Szczuckim, udzieli w tej sprawie „pomocy prawnej wszystkim potrzebującym jej osobom”.

Barbara Skrzypek nie żyje. Ewa Wrzosek zapowiada „zdecydowane kroki prawne” po „groźbach karalnych”

W niedzielę rano wpis na X zamieściła też Ewa Wrzosek. „Informuję, że wobec wszystkich osób kierujących wobec mnie groźby karalne i pomówienia sugerujące, że śmierć Pani Barbary Skrzypek pozostaje w związku przyczynowo - skutkowym z czynnością przesłuchania Jej w charakterze świadka w toku prokuratorskiego śledztwa dot. tzw. dwóch wież, pochodzące tak od <anonimowych>, jak i od osób publicznych haniebnie wykorzystujących Jej śmierć w sposób instrumentalny - podejmę zdecydowane i adekwatne kroki prawne” – zapowiedziała prokurator Ewa Wrzosek.

Mec. Jacek Dubois, który był obecny podczas przesłuchania Barbary Skrzypek, w rozmowie z Onetem przekonywał, że „to, co się stało (śmierć Barbary Skrzypek) na pewno nie mogło wynikać ze sposobu przesłuchania”. – Natomiast ewentualny stres mógł tylko wynikać z konfliktu lojalności wobec Jarosława Kaczyńskiego a obowiązkiem mówienia prawdy – mówił w rozmowie z Onetem.

Informację o śmierci Barbary Skrzypek w sobotę wieczorem podała Telewizja Republika. Zmarła przez wiele lat była współpracowniczką prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego, dyrektorką biura prezydialnego PiS oraz m.in. członkiem zarządu spółki Srebrna (posiadała w niej dwa udziały) i zarządu Instytutu im. Lecha Kaczyńskiego. Od 2020 roku była na emeryturze.

W 2018 r. „Wprost” przyznał Barbarze Skrzypek 41. miejsce w rankingu „50 najbardziej wpływowych Polaków”, uznając ją za jedną z najważniejszych kobiet w polskiej polityce, a jednocześnie najbardziej tajemniczą. Postać „pani Basi” nagłośnił satyryczny serial Roberta Górskiego „Ucho prezesa”. 

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Tusk zaprasza amerykańskiego aktora na szkolenie wojskowe. „Wytrenujemy cię”
Polityka
Estera Flieger: Kino drogi Sławomira Mentzena. Dokąd dobiegnie lider Konfederacji?
Polityka
Sondaż: Kto skutecznie zapewniłby bezpieczeństwo Polsce? Wyraźna przewaga jednej partii
Polityka
Kampania nadal w cieniu geopolityki, Konfederacja zwyżkuje w tle, co z polską bronią jądrową?
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Polityka
Nowy sondaż. Sławomir Mentzen zbliża się do Karola Nawrockiego
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń