Krzysztof Kwiatkowski o Karolu Nawrockim: Najbardziej interesują go szynki i salcesony

Karol Nawrocki staje się memem. To już nie jest poważny kandydat, tylko człowiek, z którego co chwila się śmiejemy – ocenił były minister sprawiedliwości, a obecnie senator KO Krzysztof Kwiatkowski w rozmowie z Joanną Ćwiek-Świdecką.

Publikacja: 26.02.2025 11:14

Krzysztof Kwiatkowski

Krzysztof Kwiatkowski

Foto: rp.pl

rbi

Polityk KO podkreślił, że kandydat PiS na prezydenta RP Karol Nawrocki w trzecią rocznicę agresji rosyjskiej na Ukrainę pojechał wizytować masarnię. – Tam miał niesamowitą frajdę, kiedy oglądał wiszące szynki, salcesony i pęta kiełbasy. To jest coś, co go interesuje w rocznicę agresji rosyjskiej na Ukrainę – powiedział Kwiatkowski.

Stwierdził też, że jest nieco przerażony kampanią PiS. – Mi się wydawało, że duże ugrupowanie polityczne, jakim jest PiS, desygnuje poważnego kandydata na prezydenta – wyjaśnił. – Dzisiaj już wiemy, że mamy kandydata memicznego. Raz mówi, że 200 nocy spędza w apartamencie opłacanym przez podatników, żeby prowadzić aktywną politykę międzynarodową, innym razem szuka śladów II wojny światowej w Australii i Nowej Zelandii, gdzie jeździł na wycieczki – wyliczał senator.

Krzysztof Kwiatkowski: Dla Nawrockiego najistotniejsze jest poznanie tajników sztuki masarskiej

Były minister sprawiedliwości przypomniał też, że znajdujemy się w momencie, kiedy historia przyspieszyła, m.in. za wschodnią granicą. - Tymczasem dla Nawrockiego najistotniejsze jest poznanie tajników sztuki masarskiej oraz wyrobu szynek i kiełbasy – powiedział Kwiatkowski.

Czytaj więcej

Sondaż: Karol Nawrocki traci zaufanie Polaków. Zyskuje Sławomir Mentzen

Zdaniem senatora KO Karol Nawrocki staje się memem. – To już nie jest poważny kandydat, tylko człowiek, z którego co chwila się śmiejemy – stwierdził. – Nie można wykluczyć scenariusza, że Karol Nawrocki w drugiej turze się nie znajdzie. Nie można wykluczyć jeszcze jednego scenariusza. Ja absolutnie nie byłbym zaskoczony, gdyby się okazało, że jednak Prawo i Sprawiedliwość podmieni Karola Nawrockiego na innego kandydata, bo chyba prezes nie zdawał sobie sprawy, na jakiego konia postawił.

Prezes Jarosław Kaczyński nie wymieni Karola Nawrockiego na innego kandydata

Senator dodał, że z punktu widzenia prezesa to nie jest tylko wybór fatalnego, śmiesznego, komicznego kandydata. – To są konsekwencje tego wyboru. Przecież prezes Kaczyński nie wybrał Karola Nawrockiego dlatego, że to tytan intelektu, osoba z wieloletnim doświadczeniem na najwyższych stanowiskach państwowych i osoba, które może dla nas stanowić wzór i autorytet moralny – powiedział. – Karol Nawrocki nie jest członkiem PiS i nie stanowi zagrożenia dla Jarosława Kaczyńskiego. Dla prezesa najistotniejszym przesłaniem wyboru kandydata na prezydenta nie jest to, czy on wygra tylko to, czy mu to nie skomplikuje sytuacji wewnątrz partii. My będziemy kandydata obserwować, łapać się za głowę, ale prezes go nie wymieni – ocenił.

Senator stwierdził też, że nie jest w stanie dzisiaj przedstawić rzetelnej diagnozy, co nas może czekać w najbliższym czasie. – Za to na pewno nas może czekać ciekawa kampania, bo moim zdaniem sztab nie jest w stanie nad Karolem Nawrocki zapanować – powiedział. – Ja widziałem tę jego dziecięcą radość, jak porwał pęto kiełbasy i w tej masarni mógł zaspokajać swoje marzenia kulinarne. Tego się nie zmieni, człowiek ma określoną osobowość. Karol Nawrocki, jaki jest, każdy widzi – skonkludował.

Polityk KO podkreślił, że kandydat PiS na prezydenta RP Karol Nawrocki w trzecią rocznicę agresji rosyjskiej na Ukrainę pojechał wizytować masarnię. – Tam miał niesamowitą frajdę, kiedy oglądał wiszące szynki, salcesony i pęta kiełbasy. To jest coś, co go interesuje w rocznicę agresji rosyjskiej na Ukrainę – powiedział Kwiatkowski.

Stwierdził też, że jest nieco przerażony kampanią PiS. – Mi się wydawało, że duże ugrupowanie polityczne, jakim jest PiS, desygnuje poważnego kandydata na prezydenta – wyjaśnił. – Dzisiaj już wiemy, że mamy kandydata memicznego. Raz mówi, że 200 nocy spędza w apartamencie opłacanym przez podatników, żeby prowadzić aktywną politykę międzynarodową, innym razem szuka śladów II wojny światowej w Australii i Nowej Zelandii, gdzie jeździł na wycieczki – wyliczał senator.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Druga tura dla Sławomira Mentzena? Polacy ocenili szanse kandydata Konfederacji
Polityka
Sławomir Mentzen chce reakcji MSZ. „Ukraiński historyk groził mi śmiercią”
Polityka
Marek Magierowski: Putin rozgrywa USA w sposób mistrzowski. Waszyngton wciąż niewiele wie o Rosji
Polityka
Sondaż: Karol Nawrocki traci zaufanie Polaków. Zyskuje Sławomir Mentzen
Materiał Promocyjny
Potrzebne są pilne ustalenia z KOWR w sprawie dalszych losów dzierżawy gruntów
Polityka
Niebawem kolejne podejście rządu do deregulacji. Będzie przełom?
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”