Jedno ze stwierdzeń w badaniu, z którym ankietowani mieli zgodzić się lub nie brzmiało: "Niektórzy uważają, że Francja wymaga reform, ale żaden polityk pochodzący z demokratycznych wyborów nie ma odwagi, by je przeprowadzić. W związku z tym w przyszłości kierownictwo kraju powinno być przekazane autorytarnej sile politycznej, która mogłaby nawet osłabić demokratyczne mechanizmy kontroli obywateli nad rządem". 40 proc. respondentów zgodziło się z tym stwierdzeniem "całkowicie" lub "częściowo".
Największy odsetek akceptujących autorytarną formę rządów zanotowano wśród zwolenników Frontu Narodowego - z powyższym zdaniem zgodziło się 60 proc. z nich. Autorytaryzm byłoby skłonnych zaakceptować również 47 proc. zwolenników Nicolasa Sarkozy'ego, oraz 33 proc. obywateli deklarujących poparcie dla lewicy.
67 proc. uczestników sondażu zgodziło się też ze stwierdzeniem, że "nie pochodzący z wyborów eksperci, którzy mieliby przeprowadzić niepopularne reformy, powinni rządzić krajem zamiast polityków pochodzących z wyborów".