Dlaczego odchodzi pan z PiS?
Odchodzę z wielkim bólem, smutkiem. Bardzo wiele uczyniliśmy razem, zmieniając oblicze naszego państwa, wzmacniając pozycję rodziny, likwidując sferę ubóstwa, budując infrastrukturę drogową, kolejową, Centralny Port Komunikacyjny, wprowadzając wiele dobrych reform. Ale muszę też być w zgodzie z moimi wyborcami, którzy dla mnie są suwerenem. Dotrzymałem słowa, zwłaszcza tu, gdzie mieszkam. Środowiska rolnicze bardzo krytykowały tzw. piątkę dla zwierząt, a tym bardziej zapowiedź nowego projektu poselskiego, który ponownie wracałby do tych przedłożeń. Wszelkie projekty dotyczące rynków rolnych powinny być przygotowywane przez osoby profesjonalne – ekspertów, fachowców, znających aspekty rynków rolnych – a nie grupę osób, która ma niewielkie pojęcie o gospodarce rolnej.