„Wall Street Journal”, powołując się na swoje źródła podaje, że prezydent-elekt rozważa rezygnację z kandydatury Hegsetha na stanowisko sekretarza obrony i powierzenie kierowania Pentagonem gubernatorowi Florydy, Ronowi DeSantisowi.
Dlaczego Donald Trump chce wycofać się z nominacji dla Pete'a Hegsetha? Chodzi o poparcie Senatu
DeSantis startował w prawyborach prezydenckich w Partii Republikańskiej i przez pewien czas wydawało się, że będzie najpoważniejszym przeciwnikiem Trumpa w walce o prezydencką nominację. Ostatecznie jednak, wobec poparcia nie dającego mu szans na nawiązanie realnej walki z byłym prezydentem, DeSantis wycofał się z prawyborów.
Trump miałby wycofać się z nominacji Hegsetha ze względu na niepewność co do tego, czy weteran amerykańskiej armii i były komentator telewizji Fox News, uzyska akceptację amerykańskiego Senatu. Po tym, jak Trump ogłosił, że to Hegseth zostanie sekretarzem obrony, co było najbardziej zaskakującą z prezydenckich nominacji jeśli chodzi o członków przyszłej administracji, wyszło na jaw, że w 2017 roku kandydat Trumpa na sekretarza obrony był oskarżony o napaść seksualną.
Hegseth zaprzeczył oskarżeniom twierdząc, że między nim a oskarżającą go kobietą doszło do kontaktu seksualnego za jej zgodą. Sprawa trafiła do prokuratora hrabstwa Monterey, ale Hegsethowi nie postawiono w niej zarzutów, ponieważ nie było dowodów jednoznacznie wskazujących na jego winę.
Czytaj więcej
Pete Hegseth, weteran amerykańskiej armii, komentator Fox News a obecnie kandydat Donalda Trumpa na sekretarza obrony, w 2017 roku został oskarżony o napaść seksualną - wynika z akt kalifornijskiej policji.