Prawybory w PiS, ale i tak decydowałby Jarosław Kaczyński? Wiceprezes partii komentuje

Prawo i Sprawiedliwość nie ogłosiło jeszcze swego kandydata w wyborach prezydenckich, które odbędą się w maju 2025 r. Obecny prezydent Andrzej Duda kończy swą drugą, ostatnią kadencję. Swoich pretendentów nie zaprezentowała także większość frakcji parlamentarnych - Koalicja Obywatelska, Polska 2050 czy Lewica. Kandydata oficjalnie ogłosiła jedynie Konfederacja - jej lider, Sławomir Mentzen, ruszył w objazd po kraju, deklarując, że czyni to w ramach "prekampanii".

Wybory prezydenckie 2025. Kto kandydatem PiS? Będą prawybory?

W PiS trwa dyskusja na temat zorganizowania prawyborów, które miałyby wyłonić partyjnego kandydata. W piątek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński był na konferencji prasowej pytany, czy w PiS przed wyborami prezydenckimi będą prawybory oraz ilu kandydatów na kandydata jest w jego partii w tej chwili. W mediach w tym kontekście pojawiały się różne nazwiska, m.in. posłów Zbigniewa Boguckiego i Marcina Przydacza, europosła Tobiasza Bocheńskiego czy szefa parlamentarnego klubu PiS Mariusza Błaszczaka, a największe szanse na uzyskanie nominacji ma mieć Karol Nawrocki, prezes IPN.

Czytaj więcej

Polityka

Wybory prezydenckie. Kaczyński tłumaczy, dlaczego nie chce mówić o kandydatach PiS

Czy Prawo i Sprawiedliwość, które nie ogłosiło jeszcze kandydata na prezydenta, zorganizuje prawybory przed wyborami prezydenckimi 2025? Do tematu odniósł się prezes PiS Jarosław Kaczyński. Z kolei szef klubu PiS Mariusz Błaszczak przekonywał, iż ważne jest, by system w Polsce "nie został domknięty".

18 października Jarosław Kaczyński oświadczył, że żadne decyzje w sprawie prawyborów nie zapadły, ale przyznał, że kwestia jest omawiana od tygodni. Były premier nie chciał ujawnić, jakich polityków partia bierze pod uwagę w kontekście wyborów prezydenckich. Prezes PiS był też pytany o faworytów wewnętrznego wyścigu o nominację. - Nasz problem polega na tym, że są remisy - odparł. - Krótko mówiąc, mamy dużo dobrych kandydatów - dodał.

Wybory prezydenckie. Michał Wójcik: Wierzę w genialną intuicję Jarosława Kaczyńskiego

W niedzielę wieczorem o wybory prezydenckie 2025 i ewentualne prawybory w PiS pytany na antenie Polsat News był Michał Wójcik, od niedawna wiceprezes PiS. - Każda droga, która wyłoni kandydata skutecznego, jest dobra - powiedział. - Ja o prawyborach mówiłem już w czerwcu 2024 roku, a więc wiele tygodni temu, ale wcale nie uznaję, że to jest najlepsza droga - zastrzegł.

Czytaj więcej

Polityka

Szczera deklaracja Szymona Hołowni. "Nie wchodzę do drugiej tury"

- Obstawiam bardzo nieprzewidywalny finał pierwszej tury - powiedział Szymon Hołownia, pytany o wybory prezydenckie 2025. Lider Polski 2050 odniósł się do sondażu "Rzeczpospolitej" i przyznał, że według obecnych badań, jeśli wystartowałby w wyborach, to nie dostałby się do drugiej, decydującej tury.

Wójcik, były wiceminister sprawiedliwości i były minister-członek Rady Ministrów w drugim rządzie Mateusza Morawieckiego zastrzegł, że kierownictwo partii nie podjęło decyzji w sprawie prawyborów. - Ja też powiem szczerze, że wierzę w taką genialną intuicję pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Proszę sobie przypomnieć, co było dziewięć lat temu i kogo wskazał - polityka z drugiego rzędu - podkreślił.

Prawybory w PiS? Poseł mówi, że kandydata na prezydenta wskaże prezes PiS

Poseł został w Polsat News zapytany o opinię polityków obecnej koalicji, że nawet gdyby w PiS odbyły się prawybory, to ostatecznie decyzję w sprawie kandydata PiS na prezydenta i tak podjąłby Jarosław Kaczyński. - No zawsze lider partii musi mieć ten decydujący głos, to jest rzecz oczywista - odpowiedział Wójcik. - Gdyby rzeczywiście prawybory się odbyły, no to głos osób uczestniczących byłby niezwykle ważny, ale trudno pomijać głos osoby, zwłaszcza w takim ugrupowaniu jak Prawo i Sprawiedliwość... jeszcze raz mówię, Jarosław Kaczyński miał zawsze genialną intuicję i myślę, że nas dzisiaj prowadzi do władzy. Z całą pewnością on wskaże ostatecznie takiego kandydata, który wygra - mówił w wywiadzie Wójcik.

Czytaj więcej

Polityka

Rafał Trzaskowski: 100 konkretów w 100 dni? To był pewnego rodzaju optymizm

Być może błędem było opowiadanie, że się wszystko uda zrobić w 100 dni, bo to jest pewnego rodzaju optymizm - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski w Bielsku-Białej.

Były minister został zapytany o nieoficjalne doniesienia, według których w prawyborach mieliby wziąć udział Karol Nawrocki, Marcin Przydacz, Mariusz Błaszczak i Tobiasz Bocheński, nie ma natomiast Patryka Jakiego, europosła, byłego kandydata na prezydenta Warszawy, polityka, który w zastępstwie zmagającego się z poważną chorobą Zbigniewa Ziobry kieruje Suwerenną Polską. Na niedawnym kongresie PiS w Przysusze Jaki i Kaczyński podpisali dziesięciopunktową deklarację ideową w związku z ogłoszonym połączeniem PiS i Suwerennej Polski.

W Polsat News Michał Wójcik odparł, że lista ewentualnych uczestników prawyborów to medialne spekulacje. Dodał, że nie ma dokładnej wiedzy na ten temat. - Nie jestem w tym wąskim zespole, który bada te osoby. Nie wiem, która osoba jest analizowana - zastrzegł. Przekonywał, że Jaki to osoba, która "spokojnie mogłaby powalczyć". - Ale nie przesądzam tego, bo ostatecznie decyzje zapadają w zupełnie innym gronie - podkreślił.