Minister w rządzie Donalda Tuska: PiS powinien stracić całą subwencję

To jest jedyna szansa, aby politycy wszystkich opcji zrozumieli, że publiczny grosz jest święty - mówiła w rozmowie z TVN24 minister zdrowia, Izabela Leszczyna pytana o decyzję PKW w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS.

Publikacja: 29.08.2024 07:45

Izabela Leszczyna

Izabela Leszczyna

Foto: PAP/Rafał Guz

arb

W czwartek PKW prawdopodobnie podejmie decyzję sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Partii Jarosława Kaczyńskiego zarzuca się, że korzystała z pieniędzy z budżetu do finansowania swojej kampanii wyborczej, co jest niezgodne z prawem. Na działania kampanijne miały być wydawane m.in. pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, którym zarządzał resort sprawiedliwości. Ale wyborczy charakter miały mieć też np. pikniki, w czasie których promowano program 800plus.

Czytaj więcej

Poseł PiS przyznaje: Zawiedliśmy i powinniśmy się zmienić

Izabela Leszczyna: Minister nie może nawet jechać samochodem służbowym na wyborczy piknik

Leszczynę pytano czy Państwowa Komisja Wyborcza powinna odebrać PiS pieniądze z subwencji i dotacji. Na to pytanie odpowiedziała twierdząco, choć przyznała, że akurat jej resort nie informował PKW o wykrytych nieprawidłowościach dotyczących wykorzystywania pieniędzy Ministerstwa Zdrowia na kampanię wyborczą.

- To jest jedyna szansa, aby politycy wszystkich opcji zrozumieli, że publiczny grosz jest święty, że bycie ministrem to bycie wysokim urzędnikiem państwowym i w momencie, gdy staję się kandydatem na posła to nie mam prawa wykorzystać nawet służbowego samochodu, by podwiózł mnie na wyborczy piknik – stwierdziła.

Izabela Leszczyna o finansowaniu kampanii wyborczej PiS: Ogromny przekręt

- Jako kandydatka na posłankę przez kilka kadencji jak zawiesiłam plakat na słupie, którego mój komitet nie opłacił, to dostawałam telefon: zdejmuj to natychmiast, bo dostaniemy karę - mówiła też Leszczyna. Jej zdaniem komitet wyborczy PiS powinien był reagować w ten sam sposób.

- To jest ogromny przekręt, obrzydliwa sprawa, złamanie zasad demokracji. PiS powinien ponieść karę, powinni mu odebrać całą subwencję - podsumowała Leszczyna (w rzeczywistości PiS może stracić tylko część subwencji i dotacji - red.).

W czwartek PKW prawdopodobnie podejmie decyzję sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Partii Jarosława Kaczyńskiego zarzuca się, że korzystała z pieniędzy z budżetu do finansowania swojej kampanii wyborczej, co jest niezgodne z prawem. Na działania kampanijne miały być wydawane m.in. pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości, którym zarządzał resort sprawiedliwości. Ale wyborczy charakter miały mieć też np. pikniki, w czasie których promowano program 800plus.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Czy, zdaniem Polaków, PiS może wrócić do władzy po wyborach?
Polityka
Sondaż: KO na czele, jedna partia traci najwięcej
Polityka
W PiS kryzys, ale i Schadenfreude. Donald Tusk ogłasza "demokrację walczącą"
Polityka
Szef klubu Polski 2050: Hołownia najlepiej wpisuje się w standardy prezydenckie prezesa PiS
Polityka
Radosław Sikorski "wkręcony" przez rosyjskich pranksterów. Dołączył do długiej listy
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne