Podczas konferencji prasowej, zwołanej w związku z planami budowy CPK, Mateusz Morawiecki pytany był o tortury stosowane rzekomo wobec zatrzymanych w związku z nieprawidłowościami w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości, m.in. wobec księdza Michała Olszewskiego.
odpowiadając na to pytanie Morawiecki stwierdził, że postępowanie wymiaru sprawiedliwości pod rządami ministra sprawiedliwości Adama Bodnara.
- Człowiek napadnięty przez bandytę na ulicy ma prawo krzyczeć. Człowiek gwałcony ma prawo krzyczeć na cały głos po to, aby zbrodniarz, który dokonuje swojej zbrodni, nie czuł się całkowicie bezpieczny, żeby wiedział, że nie tylko poeta pamięta ale także instytucje społeczne i polityczne krajowe i zagraniczne też pamiętają - mówił Morawiecki.
Morawiecki oświadczył, że według „zweryfikowanych” informacji w więzieniu doszło do tego, co spełnia warunki definicji tortur w rozumieniu prawa międzynarodowego.
Czytaj więcej
Zatrzymanie ks. Michała Olszewskiego, sercanina, szefa Fundacji Profeto w związku ze śledztwem dotyczącym wydatkowania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości przez poprzednią ekipę rządzącą, to ostatnia rzecz, której dziś potrzebował Kościół w Polsce.