Radni sejmiku małopolskiego po prawie trzech miesiącach prób zdołali dziś wybrać marszałka województwa — zaledwie na 5 dni przed ostatecznym terminem. Gdyby nie obsadzili tego stanowiska do 9 lipca — konieczne byłyby przedterminowe wybory.
Wybór marszałka stał się możliwy po tym, jak po upartym forsowaniu na to stanowisko Łukasza Kmity, prezes PiS Jarosław Kaczyński zrobił krok w tył i możliwa była zmiana kandydata. Łukasz Kmita przegrał pięć głosowań - jego kandydaturę odrzucała część posłów PiS, nazywanych „frakcją Beaty Szydło”, którzy w konsekwencji swego uporu zostali nawet zawieszeni w prawach członków PiS.
Czytaj więcej
W szóstym głosowaniu radni sejmiku województwa małopolskiego uzyskali większość potrzebną do wyboru marszałka. Zdaniem części komentujących to wydarzenie polityków jest to sukces Jarosława Kaczyńskiego, według innych – porażka prezesa PiS.,
Na dzisiejszej sesji PiS zaproponowało na stanowisko marszałka wicemarszałka poprzedniej kadencji - Łukasza Smółkę.
Ten zdobył 22 głosy, a więc o jeden więcej niż 21-osobowy klub radnych macierzystej partii.