Premier Słowacji Robert Fico przebywa w szpitalu w mieście Bańska Bystrzyca po tym, jak w środę został postrzelony przez napastnika. Do zamachu doszło przed domem kultury w miejscowości Handlová na zachodzie Słowacji, gdzie odbywało się wyjazdowe posiedzenie słowackiego rządu.
W czwartek wicepremier i minister obrony Słowacji Robert Kaliňák powiedział, że Fico nie ma jeszcze najgorszego za sobą. - Jego stan pozostaje poważny, a zespół lekarzy ze szpitala uniwersyteckiego im. F. D. Roosevelta w Bańskiej Bystrzycy robi wszystko, co w jego mocy, by poprawić rokowania - oświadczył polityk na konferencji prasowej w Bratysławie.