Jeśli wierzyć sondażom, Zjednoczenie Narodowe zdecydowanie wygra wybory do Parlamentu Europejskiego we Francji, uzyskując około jednej trzeciej głosów. To jest fala wznosząca, która zaprowadzi Marine Le Pen do Pałacu Elizejskiego za trzy lata?
Ten sukces trwa już od wielu lat. Marine Le Pen przewidziała, jak zmienią się oczekiwania francuskiego społeczeństwa. Dogłębnie przebudowała Front Narodowy, tworząc z niego Zjednoczenie Narodowe. Jako pierwsza zrozumiała, że scena polityczna nie jest już zbudowana wokół sporu lewicy z prawicą, ale raczej rywalizacji globalistów z narodowcami. My jednak jesteśmy takimi narodowcami, którzy nie chcą się zamknąć w sobie, ale zamierzają współpracować z innymi państwami. Opowiadamy się za Unią Europejską, jednak nie taką, jaką dziś mamy.