Choć 15 października Polacy masowo ruszyli do urn, a frekwencja w wyborach parlamentarnych była rekordowa, to wygląda na to, że nie powtórzy się to w przypadku zbliżających się wielkimi krokami wyborów samorządowych.
Wybory samorządowe 2024. Jaka będzie frekwencja? Sondaż: Do urn nie pójdzie niemal połowa uprawnionych do głosowania
Prawie połowa Polaków nie planuje uczestniczyć w nadchodzących wyborach samorządowych – wskazuje najnowszy sondaż Instytutu Badań Pollster przeprowadzony na zlecenie „SE”. Jak wynika z badania, frekwencja w niedzielę wyniesie 56 proc.
Czytaj więcej
W wyborach samorządowych 2024 startuje blisko 190 tys. osób. Walczą o mandaty w radach gminy, powiatu, województwa, a w Warszawie także dzielnicy. Wybieramy też wójtów, burmistrzów lub prezydentów. Głosowanie w niedzielę w godz. 7-21, wraz z jego końcem przestanie działać cisza wyborcza.
W poprzednich wyborach samorządowych, które odbyły się w 2018 roku, frekwencja wyniosła 54,9 proc. – był to najwyższy wynik w historii wyborów samorządowych. W 2014 roku głosowało zaś 47,4 proc. uprawnionych do tego osób. Niemal identyczny wynik był także cztery lata wcześniej.