Gen. Andrzejczak w październiku ubiegłego, kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, zrezygnował z funkcji szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Zgodnie z zakulisowymi doniesieniami, o których informował portal gazeta.pl, w rządzącym wówczas obozie (Zjednoczonej Prawicy) generał miałby planować start w nadchodzących wyborach prezydenckich w 2025 roku.
Twierdzenia o możliwym kandydowaniu Andrzejczaka pojawiły się jednak już w czasie jego służby, po tym jak w lutym ub.r. udzielił wywiadu stacji MSNBC, występując w programie „Morning Joe”. Komentujący często powoływali się na przykład czeskiego prezydenta Petra Pavela, który również był szefem Sztabu Generalnego w swoim kraju.