Przemawiając w Nashville w stanie Tennessee Trump porównał stawkę wyborów prezydenckich w USA do lądowania w Normandii i ofensywy w Ardenach. Stwierdził, że aby uratować Stany Zjednoczone, potrzebne jest zaangażowanie Boga.
— Dziś toczymy kolejną walkę o przetrwanie naszego narodu — mówił faworyt do republikańskiej nominacji podczas wydarzenia zorganizowanego przez stowarzyszenie National Religious Broadcasters. — Tym razem największe zagrożenie nie pochodzi z zewnątrz naszego kraju, naprawdę w to wierzę: ono pochodzi z wnętrza — stwierdził.
Donald Trump w Nashville. „Jestem dumnym chrześcijaninem”
— Jestem tu dzisiaj, ponieważ wiem, że aby odnieść zwycięstwo w tej walce, podobnie jak w bitwach z przeszłości, nadal potrzebujemy ręki naszego Pana i łaski Boga Wszechmogącego — dodał Trump. Agencja Reutera podkreśla, że od rozpoczęcia swojej kampanii w 2022 r. Trump regularnie przedstawia stan kraju w apokaliptycznych barwach.
Czytaj więcej
Kraje NATO powinny ustanowić nowy fundusz rozwoju obrony. Każde niedofinansowanie do minimalnego poziomu wydatków na obronność powinno stanowić wpłatę do nowo utworzonego funduszu. W USA by zobaczyli, że nie są „fujarami” pełniącymi wobec Europy rolę bezpłatnej agencji ochroniarskiej.
Trump przedstawiał głosowanie, które odbędzie się w listopadzie, jako wybór pomiędzy dobrem i złem, adresując swoją retorykę do trzonu swojego elektoratu — konserwatywnych wyborców chrześcijańskich. Trzykrotnie żonaty Trump zachowuje ich poparcie, choć w przyszłym miesiącu w Nowym Jorku czeka go proces karny dotyczący rzekomego zatajenia informacji o płaceniu gwieździe porno za milczenie w sprawie intymnego zbliżenia, do którego miało dojść w 2006 roku między nią a Trumpem.