Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik przebywają obecnie w Zakładach Karnych, do których trafili po zatrzymaniu ich 9 stycznia w Pałacu Prezydenckim. Pod koniec grudnia Wąsik i Kamiński zostali skazani na dwa lata więzienia prawomocnym wyrokiem sądu ws. tzw. afery gruntowej.
Sondaż: Spór o wygaszenie mandatów Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego
Obaj politycy PiS deklarowali, że nie uznają wyroku sądu okręgowego w tej sprawie, ponieważ w 2015 roku zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę. Duda ułaskawił ich jednak po zapadnięciu wyroku w sądzie I instancji, a więc przed zapadnięciem prawomocnego wyroku — co Sąd Najwyższy, w uchwale siedmiu sędziów, uznał za nieprawidłowe skorzystanie z prawa łaski. Jednak zarówno prezydent Duda (powołujący się m.in. na wyroki TK), jak i Wąsik oraz Kamiński, uznają ułaskawienie z 2015 roku za skuteczne.
Czytaj więcej
Aby jak najszybciej zatrzymać Kamińskiego i Wąsika, chciano zastosować technikę operacyjną, a wię...
Po tym jak Wąsik i Kamiński zostali skazani prawomocnym wyrokiem, marszałek Sejmu Szymon Hołownia wygasił ich mandaty, od czego obaj politycy się odwołali do Sądu Najwyższego. Hołownia skierował odwołania do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, z kolei Wąsik i Kamiński zwrócili się do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Umocowanie prawne tej ostatniej Izby budzi jednak wątpliwości, ponieważ zasiadają w niej tzw. neosędziowie, czyli sędziowie powołani przez zreformowaną przez PiS KRS, obsadzoną wyłącznie przez większość parlamentarną.