Zalewska była pytana o stan polskiej policji po wydarzeniach w Andrychowie, gdzie policja jest oskarżona o to, że w niewłaściwy sposób zareagowała na doniesienia o zaginięciu 14-latki (dziewczyna zmarła) oraz we Wrocławiu, gdzie dwaj policjanci zostali śmiertelnie postrzeleni w głowę przez przewożonego przez nich więźnia.
Anna Zalewska: Policja zawsze potrzebuje wsparcia
- Policja przez ostatnie osiem lat przede wszystkim doświadczyła ogromnej nagonki ze strony totalnej opozycji, każda nieprawidłowość urągała do rangi absolutnej afery, paraliżowała często policjantów w różnych decyzjach - odparła.
Czytaj więcej
Policja powinna przejść gruntowną reformę – zarówno komendanci, na czele z komendantem głównym od...
- To osiem lat niekończących się ulicznych awantur, agresji w stosunku do policjantów, którzy w sposób oczywisty każdą awanturę, każdą demonstrację musieli w najprzeróżniejszy sposób zabezpieczyć - dodała.
- Mamy wyjaśniać wszystkie nieprawidłowości, osądzać w myśl zasad i prawa, wyciągać konsekwencje, a przede wszystkim wspierać policję poprzez czy to modernizacyjne inwestycje, tak jak to było za rządów Zjednoczonej Prawicy, przywracaliśmy komisariaty, by ludzie czuli się bezpieczniej, czy stworzenie sprzyjającej atmosfery. Policja zawsze potrzebuje społecznego wsparcia, co nie zmienia faktu, że w sytuacjach trudnych, złych, należy oceniać i wyciągać konsekwencje - mówiła też Zalewska.